Opinie w mediach o metodzie SITA

"Jako człowiek trochę „starej daty” i m.in. filolog (obcy) z wykształcenia, system SITA przyjmowałem początkowo nieufnie. Innych języków uczyłem się bowiem albo metodą tradycyjną: gramatyka, słówka, trochę konwersacji, bądź praktycznie w innych krajach."
więcej...

Cezary Rudziński
TRYBUNA PRAWO I GOSPODARKA



"Nauka języków obcych nie jest sprawą prostą - trzeba przyswoić nie tylko zasady gramatyki, składni i ortografii ale też zapamiętać tysiące słówek. Wydawałoby się więc, że jest to zadanie niezwykle żmudne i czasochłonne. Może być jednak inaczej. Działający na polskim rynku już od 10 lat System SITA gwarantuje naukę języka nie tylko w szybki ale też przyjemny sposób".

Magdalena Simm
Dziennik Polski
5 wrzesnia 2001

"System SITA sprawdził się w nauce indywidualnej. Teraz powstaje coraz więcej szkół językowych wykorzystujących tę metodę. Kursy SITA to kursy intensywne, np. cztery godziny dziennie przez dwa tygodnie. Dwie godziny przed i dwie po pracy to nie tak duży wysiłek, jeśli osiąga się spektakularne wyniki."
więcej...

Na język jest metoda
ZWIERCIADŁO 10/2002

"Pośród wielu nowoczesnych metod nauki języka angielskiego, jedna szczególnie rzuca się w oczy. Charakterystyczne okulary widniejące na każdej reklamie systemu “SITA” przyciągają wzrok. Przyjrzyjmy się na czym polega innowacja tego sposobu nauki." więcej...

Relaksująca nauka
wydanie nr 64, dział: StudEnt

"Metodę tą wykorzystują biznesmeni, bankowcy, maklerzy giełdowi i studenci, osoby wyjeżdżające za granicę, a także polscy żołnierze".

Katarzyna Sułek
artykuł "Gąbka mózgowa"
Polityka nr 14(2187)
3 kwietnia 1999.

"Szóstego dnia moja francuszczyzna została zweryfikowana. Wypełniłam pisemny test złożony z kilku ćwiczeń z gramatyki i stu zwrotów, które miałam przetłumaczyć na polski. Na 100 punktów zyskałam prawie 97, co okazało się swoistym rekordem. Przeciętny uczestnik kursu zdobywa ich około 80. Sprawdzian obejmował dziesięć lekcji. Oznaczało to, że ciągu pięciu dni wbiłam sobie do głowy około 800 słówek. Jest więc całkiem prawdopodobne, że można zapamiętać tysiąc, relaksując się intensywnie przez tydzień".

Alicja Hendler
artykuł "Poliglota na skróty"
Businessman nr 5(98)
maj 1999.

"Ale już trzeciego dnia zaczynam "konwersować" z lektorką, korzystając z podręcznego słownika i chyba ją zaskakuję, ponieważ kilkakrotnie zadaje mi pytanie, czy nigdy przedtem nie skończyłam kursu podstawowego. Nie skończyłam, choć kilkakrotnie próbowałam zaczynać i ... rezygnowałam znudzona trybem rutynowych lekcji: gramatyka, słówka, słówka, gramatyka itd., itp. Teraz jest inaczej. Nauka sprawia mi przyjemność. Bawię się tym, że w tak krótkim czasie nauczyłam się sporo".

Hanna Gajos
artykuł "Angielski w tydzień,
czyli: nim zapełnisz, wysprzątaj"
101 Porad Kobiety i Życia
nr 7/622, lipiec 1999

"Ale za to telewizję angielską oglądam z coraz większą przyjemnością i coraz więcej rozumiem. Bez wątpienia. Nie wiem tylko dokładnie, czy przyswoiłem sobie 1138 słów i zwrotów czy może trochę więcej".

Aleksander Markowski
artykuł "Nie ma nauki bez relaksu"
Szkoła Życia-nauka, edukacja, szkolenia - bezpłatny dodatek dziennika
Życie 12 lipca 2000

"O niesamowitych właściwościach SITY można pisać długo, jednak słowa z pewnością nie są w stanie oddać uczuć i przeżyć z nimi związane. Dlatego jedyne co mi pozostaje to zachęcić każdego czytelnika do zapoznania się z SITA osobiście".

Ewa Kisielewska
reportaż "W sieci języków"
Doradca Biurowy
nr 3(27) marzec 2000